Wzorem ubiegłego roku szkolnego postanowiliśmy włączyć się w organizację Literackiej Gry Miejskiej zatytułowanej Kaliszanie piszący - śladami Marii Konopnickiej. Tym razem Stowarzyszenie im. Haliny Sutarzewicz w Kaliszu w porozumieniu z Wydziałem Edukacji, Wydziałem Kultury i Sztuki, Sportu i Turystyki zaprosiło do udziału wszystkie kaliskie gimnazja.
Grę zaplanowano na 24 września br. Kaliska gra miejska rozpoczęła się o godzinie 10.00 przed cmentarzem katolickim na Rogatce. Każdy zespół (3 osobowy) otrzymał specjalną kartę do gry, gdzie odnalazł wskazówki dotyczące trasy oraz wykonania poszczególnych zadań. Trasa rozpoczynała się od Rogatki. Metą był Pomnik Książki na plantach kaliskich. Po drodze realizowaliśmy zadania przy pomniku Marii Konopnickiej, Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego, powitaliśmy parę młodą przed kaliską Katedrą Św. Mikołaja. Wysłuchaliśmy także monologu Urbanowej (bohaterki noweli Konopnickiej) w podwórzu Pałacu Puchalskich. W role nowożeńców oraz Urbanowej wcielili się słuchacze Studium Kulturalno-Oświatowego w Kaliszu. Wykonanie poszczególnych zadań wymagało od nas sprytu i spostrzegawczości. Musieliśmy odszukiwać krasnoludki, którymi byli, już po raz drugi, uczniowie naszej szkoły! To właśnie oni byli kluczem w rozwiązywaniu poszczególnych zadań. Żadnego z nich nie można było przeoczyć! Po wykonaniu wszystkich zadań udawaliśmy się wraz z opiekunami przed Pomnik Książki na planty. W trakcie rozstrzygnięcia finału z rąk Pani Naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki, Sportu i Turystyki Marzeny Ścisłej, prezesa Stowarzyszenia im. Haliny Sutarzewicz Elżbiety Stadtmüller, Pani Dyrektor naszej szkoły Beaty Prus oraz Macieja Stadtmüllera- pomysłodawcy gry wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody. Dzielne krasnoludki również dostały miłe upominki i serdeczne podziękowania za zaangażowanie się w przygotowanie gry. Ich opiekunowie: p. Anna Korniłowicz i p. Jakub Pokojowczyk nie ukrywali ogromnej radości i zapewniali, że chętnie włączą się w przygotowanie kolejnej edycji gry.
Jak widać, tego typu imprezy są ciekawym łączeniem nauki z przyjemnością. Jeśli pogoda dopisuje, a taka też była w piątek, zabawa taka staje się idealnym sposobem na spędzanie czasu w miły i ciekawy sposób.
Teraz pozostaje nam czekać na kolejną, inspirującą grę miejską.
