"Pokarm dla duszy"
Słońce wstaje wiatr delikatnie gładzi mnie po twarzy
chłód powietrza orzeźwia moją duszę.
Pod koniec dnia
dusza i ciało układają się na poduszce
zasypiam.
Nastaje piekło ciemność pochłania gorącą kulę światła.
Gdy się budzę widzę znów jak dusza ożywa
i tak bez końca
To najpiękniesze przeżycie
kiedy rano wstaje słońce.
Autor: Chaberowelove