W dniach od 17 do 19 maja br. w Kaliszu gościła prawnuczka patrona naszej szkoły – Pani Joanna Modrzejewska, która wraz z córką - Panią Elżbietą Twardowską przybyła na zaproszenie Pani Dyrektor Beaty Prus. Goście wzięli udział w obchodach Święta Szkoły, które w tym roku były szczególnie uroczyste, bowiem 23 maja 2012 roku przypadała 170. rocznica urodzin Marii Konopnickiej.
Obie Panie wzięły udział we Mszy Św. odprawionej w intencji całej społeczności szkolnej przez proboszcza Parafii pw. Narodzenia NMP na Zagorzynku – Księdza Roberta Lewandowskiego, a następnie spotkały się z uczniami szkoły podstawowej i gimnazjum. Młodzież szczególnie miło witała gości i z uwagą słuchała słów, które skierowała do nich prawnuczka poetki – Pani Joanna Modrzejewska. Tradycje związane z pielęgnowaniem pamięci o patronie szkoły bardzo ucieszyły naszych gości, którzy z ciekawością obejrzeli program artystyczny pt. „Dar krasnoludków", zwiedzili Izbę Tradycji poświęconą patronce szkoły oraz udzielili wywiadu naszym szkolnym reporterkom.
Podczas pobytu w Kaliszu Pani Dyrektor Beata Prus pokazała Pani Modrzejewskiej i Pani Twardowskiej miejsca związane z Marią Konopnicką: pomnik przy ulicy Nowy Świat oraz dom, w którym wychowała się poetka przy Placu Kilińskiego 4, niegdyś zwany Pałacem Puchalskich. Następnie goście udali się do Kościoła OO. Jezuitów, gdzie w ścianie korytarza jest wmurowana czarna marmurowa tablica, poświęcona pamięci Scholastyki z Turskich Wasiłowskiej, matce poetki oraz do Katedry Św. Mikołaja, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca zawarcie małżeństwa Marii Wasiłowskiej z Jarosławem Konopnickim. Goście obejrzeli również medalion pamiątkowy z wizerunkiem Konopnickiej znajdujący się na kamienicy przy Głównym Rynku 1.
Podczas zwiedzania Kalisza Paniom towarzyszyli członkowie Stowarzyszenia im. H. Sutarzewicz, którzy w niezwykle interesujący sposób przedstawili historię miasta i najciekawsze informacje związane z pobytem Konopnickiej w Kaliszu. W programie zwiedzania uwzględniono również odwiedziny zamku w Gołuchowie oraz Dworku Marii Dąbrowskiej w Russowie.
Paniom bardzo spodobało się nasze miasto i zapowiedziały, że na pewno przyjadą do grodu nad Prosną ponownie. Pani Modrzejewska, która na co dzień ma problemy z poruszaniem się, w Kaliszu czuła się bardzo dobrze, tryskała energią i zdrowiem. Na pytanie swej córki, co spowodowało tę odmianę, odparła, że miasto Konopnickiej oraz trwająca tu pamięć o prababce dodaje jej sił i sprawia, że czuje się tu dużo młodsza.
Zapraszamy więc częściej i życzymy obu Paniom dużo zdrowia oraz pomyślności.